W ostatnim tygodniu, na rynku metali szlachetnych wiele się działo. Zmiany w notowaniach były dynamiczne i nie zawsze działały na korzyść rynku. Obniżce uległy m.in. platyna i rod, który do tej pory konsekwentnie utrzymywał wzrost. Przyjrzyjmy się zmianom, które zaszły w kursach w ostatnim tygodniu.
W dniach 28 lutego – 6 marca, cena platyny uległa wzrostowi pomimo drobnych zawirowań, z jakimi mieliśmy styczność początkiem tygodnia. Tydzień rozpoczął się z notowaniem 866 USD/uncję. Następnie, wartość uncji na przemian malała i rosła, jednak zmiany te wziąż były łagodne. Dopiero końcem tygodnia, mogliśmy zaobserwować znaczącą zmianę. W ciągu jednego dnia, uncja platyny podrożała o 38 USD. Jak widzicie, dynamika zmian jest niewielka, jeśli porównamy ją do zmian w kursach palladu.
W przypadku palladu, możemy wyróżnić dwa okresy w notowaniach tego pierwiastka. Pierwszy – spadkowy, trwający do wtorku oraz wzrostowy, który trwał do końca tygodnia. Niestety, ogólny rezultat tygodniowy, zdominowany został przez początkową tendencję. Pallad stracił wówczas 105 USD/uncję. Pomimo wzrostu w drugiej połowie tygodnia, nie udało się „odrobić” straty. Cena wyjściowa wynosiła 2 500 USD/uncję, natomiast końcowa 2 462 USD/uncję. Pomimo, że strata nie jest znacząca, mamy nadzieję, że pallad powróci do ustanawiania nowych rekordów cenowych.
W interesującej sytuacji znalazł się rod. Metal ten w dniach 28.02 – 05.03. stracił 250 USD/uncję, sięgając pułapu 10 000 USD/uncję, by ostatniego dnia zyskać na wartości aż 1 200 USD! Chyba nikt nie spodziewał się tak spektakularnego finału tygodnia. Wartość rodu końcem tygodnia wyniosła 11 200 USD, co można uznać za sukces.
Dobrą passą cieszy się z pewnością złoto. Uncja tego kruszcu warta była w piątek 1690 USD. To oznacza, że złoto jest obecnie najdroższe od 2013 roku.
Zapraszamy na kolejne podsumowania sytuacji rynkowej, które znajdziecie w zakładce „Cennik„.