Tradycyjnie, w poniedziałek, zapraszamy Was do zapoznania się z podsumowaniem cen pierwiastków szlachetnych z ostatnich kilku dni. Jak po majówce ukształtowały się notowania platyny, palladu oraz rodu?
W kursie platyny wyróżnić można schematycznie 3 okresy – wzrost – spadek – wzrost, przy czym dominujący był ten drugi. Tydzień rozpoczął się wartością 874 USD/uncję. Po weekendzie, cena wzrosła niewiele – o niecałe 4 dolary/uncję. Następnie, tak jak wspominaliśmy, nastąpił gwałtowny spadek, trwający do czwartku. W tym czasie kurs poszedł w dół o prawie 27 dolarów. W czwartek, 9 maja, uncja platyny kosztowała 851 USD/uncję. Mimo piątkowego wzrostu, finalny kurs wyniósł 868 USD/uncję, a tydzień raczej ciężko zaliczyć do udanych. Warto też zwrócić uwagę, że w trakcie ostatniego miesiąca, średnia wartość tygodniowa kursu coraz bardziej malała, a w ostatnich dniach wynosiła 868 USD/uncję.
W przypadku palladu, sytuacja wygląda jeszcze gorzej. Tu, obserwowaliśmy spadek ceny przez praktycznie cały omawiany okres, z wyjątkiem piątku. Jedynie wtedy linia wykresu pięła się w górę. W piątek 3 maja, uncja tego pierwiastka warta była 1 373 USD. Już po weekendzie była ona mniejsza o 37 dolarów. Następne trzy dni przyniosły ciągły, systematyczny spadek wartości. Tendencja ta zakończyła się w czwartek, kiedy kurs osiągnął wartość 1 289 USD/uncję. Ostatecznie, w piątek, kurs wyniósł 1 348 USD/uncję. Podobnie jak przy platynie, średnia tygodniowa zmniejszała się w trakcie ostatniego miesiąca.
Jeśli chodzi o notowania rodu, tu również nie mamy dla Was najlepszych wieści. W dniach 3 -6 maja, mogliśmy zaobserwować stagnację jeśli chodzi o wykres notowań. Cena wynosiła wówczas 2 740 USD/uncję. Później nastąpił bardzo krótki okres wzrostu, który ze względu na jego wysokość, można śmiało uznać za symboliczny. Od 8 do 10 maja, możemy natomiast mówić o zdecydowanym spadku wartości. 10 maja kurs rodu wyniósł 2 700 USD/uncję i z taką ceną zamknięto tydzień na rynku metali szlachetnych.
W takiej sytuacji, możemy jedynie liczyć na to, że tak słabe notowania są jedynie kwestią mało pomyślnego tygodnia. Konieczne jest jednak nastawienie się, na to, że taka tendencja może dalej się utrzymywać.
Złoto w nie najgorszej kondycji. Tydzień rozpoczęliśmy od kursu równego 1 280 USD/uncję. Mimo chwilowego spadku, który nastąpił we wtorek, cena przez resztę tygodnia wzrastała sukcesywnie, aby w piątek uzyskać wartość 1 286 USD/uncję. Średni kurs wyniósł 1 282 USD/uncję. Czekamy na dobra passę, którą mogliśmy się cieszyć w lutym.
Zupełnie odmiennie rzecz ma się w przypadku srebra. Prócz chwilowego wzrostu ze środy i piątku, przez większość tygodnia utrzymywał się spadek. Cena spadła ostatecznie o niewielką wartość – 0,17 USD/uncję, więc bilans tygodniowy nie wypada najgorzej.
Kurs USD/PLN, początkowo rósł do wtorku, osiągając wartość 3,834. Następnie łagodnie malał do piątku, 10 maja. Ostatecznie, wyniósł 3,820. Kurs EUR/PLN z kolei ze wzrostem przez cały tydzień. Początkowo wyniósł 4,273. Najwyższą wartość osiągnął w czwartek, 9 maja. Wówczas wyniósł 4,298. Jedynie w piątek obserwowaliśmy spadek i ostatecznie kurs EUR/PLN osiągnął wartość 4,288.
Zapraszamy do obserwowania kursów metali szlachetnych występujących w katalizatorach samochodowych, które możecie znaleźć na naszej stronie internetowej, w zakładce „Kursy giełdowe„.
Cennik zużytych katalizatorów według numerów jak zawsze w katalogu.