Notowania platyny w okresie 18–22 sierpnia cechowały się podwyższoną zmiennością i wyraźnymi wahaniami intraday, ale końcówka tygodnia zakończyła się mocnym odbiciem. Początkowo rynek poruszał się w szerokim zakresie konsolidacyjnym 1330–1360 USD, a w środę doszło do gwałtownego zjazdu w okolice 1310–1320 USD. Była to najniższa strefa cenowa tygodnia i jednocześnie silnie testowane wsparcie. Z tego poziomu rozpoczęło się dynamiczne odbicie – w czwartek i piątek notowania stopniowo odrabiały straty, a w końcówce sesji nastąpił gwałtowny skok w okolice 1380 USD, co wyznaczyło tygodniowe maksimum. Ostatecznie platyna zamknęła handel w pobliżu 1363,60 USD, czyli wyraźnie powyżej poziomów ze środka tygodnia.
Technicznie rynek wysłał pozytywny sygnał – skuteczna obrona wsparcia przy 1310–1320 USD i szybki powrót powyżej 1350 USD pokazują, że popyt wciąż jest obecny i reaguje na niższe poziomy. Najbliższym istotnym oporem pozostaje strefa 1380–1390 USD, której trwałe przełamanie mogłoby otworzyć drogę w kierunku 1400–1420 USD. Wsparcie krótkoterminowe przesuwa się teraz w okolice 1340–1350 USD.
📌 Podsumowanie:
- Platyna obroniła kluczowe wsparcie 1310–1320 USD.
- Dynamiczne odbicie i zamknięcie powyżej 1360 USD poprawia krótkoterminowy obraz techniczny.
- Kluczowe poziomy: opór 1380–1390 USD, wsparcie 1340–1350 USD.
Notowania palladu w dniach 18–22 sierpnia charakteryzowały się sporą zmiennością i kilkoma gwałtownymi zwrotami kierunku. Początek tygodnia przyniósł ruch w górę, zakończony lokalnym maksimum w rejonie 1150 USD, po czym nastąpiło silne cofnięcie i zejście poniżej 1120 USD. Kolejne dni to próby stabilizacji – rynek oscylował w przedziale 1110–1130 USD, bez wyraźnego kierunku.
Dopiero końcówka tygodnia przyniosła mocniejsze ożywienie – w piątek pojawił się silny impuls popytowy, który wyniósł kurs ponownie w okolice 1150 USD, czyli strefy wyznaczającej górne ograniczenie ostatnich wahań. Na zamknięciu notowania ustabilizowały się przy 1138,50 USD, co oznacza, że kupującym udało się odebrać inicjatywę, ale zabrakło im jeszcze siły do trwałego utrzymania wyższych poziomów.
Obraz techniczny sugeruje, że rynek znalazł solidne podparcie w rejonie 1110 USD, skąd za każdym razem pojawiała się obrona. Z kolei okolice 1150 USD pozostają barierą trudną do sforsowania – dopiero wybicie powyżej tego poziomu otworzyłoby drogę do mocniejszego ruchu wzrostowego. Jeżeli jednak kupujący nie wykorzystają obecnego momentum, kurs może ponownie cofnąć się w stronę 1110–1120 USD.
📌 Podsumowanie
- Pallad w tym tygodniu poruszał się pomiędzy 1110 a 1150 USD.
- Kupujący aktywnie bronią niższych poziomów, ale mają problem z przełamaniem górnego ograniczenia.
- Kluczowe dla dalszego kierunku będą najbliższe sesje i reakcja na 1150 USD – albo wybicie w górę, albo powrót do dolnej strefy.
W przeciwieństwie do palladu czy platyny, które w ostatnich dniach charakteryzowały się dużą zmiennością, notowania rodu w okresie 18–22 sierpnia wykazały wyraźnie spadkową tendencję. Od poziomu około 7550 USD kurs systematycznie obniżał się, kończąc tydzień w rejonie 7400 USD. Ruch ten miał charakter spokojny, bez gwałtownych skoków, co wskazuje raczej na równomierną presję podażową niż na krótkoterminowe spekulacyjne wahania.
Spadek o ponad 150 USD w skali tygodnia sygnalizuje, że rod znajduje się obecnie w fazie korekcyjnej. Co istotne, brak większych prób obrony czy dynamicznych odbić sugeruje, że kupujący mogą być w tej chwili mniej aktywni, a rynek czeka na nowy impuls zewnętrzny.
Technicznie rzecz biorąc, najbliższym istotnym poziomem obrony jest strefa 7350–7400 USD, której przełamanie mogłoby otworzyć drogę do dalszych spadków. Z kolei pierwszym sygnałem powrotu popytu byłoby odwrócenie trendu i ruch powyżej 7500 USD, co na razie nie jest widoczne na wykresie.
📌 Podsumowanie
- Rod w ostatnich dniach osuwał się systematycznie z 7550 do 7400 USD.
- Presja podażowa była stabilna, bez dynamicznych wahań.
- Kluczowe wsparcie: 7400–7350 USD.
- Dopiero powrót powyżej 7500 USD mógłby sygnalizować poprawę nastrojów kupujących.
