Dzień dobry. Za nami kolejny tydzień pełen zmian na giełdzie metali szlachetnych. Co wydarzyło się w dniach 6-13 listopada jeśli chodzi o wartość popularnych pierwiastków?
Cena platyny przez cały wskazany okres wahała się, choć różnice nie były mocno odczuwalne. Maksimum tygodniowe odnotowaliśmy na samym początku, 6 listopada i wynosiło niecałe 917 USD/uncję. Następnie cena na przemian malała i rosła. Dzięki wzrostowi obserwowanemu końcem tygodnia, wartość platyny finalnie wyniosła 894 USD/uncję. To więcej niż średnia z ostatniego miesiąca.
W trakcie ostatniego tygodnia pallad obniżył swoją wartość o 168 USD/uncję. Punkt wyjścia stanowiła cena 2 493 USD/uncję, która po weekendzie dodatkowo wzrosła. We wtorek pallad zaczął tracić na wartości. Największy spadek miał miejsce w środę – kiedy cena uncji obniżyła się do 2 321 USD. Tydzień zakończył się z ceną 2 325 USD/uncję.
Spadek tym razem dotknął także rodu, który od początku listopada spektakularnie zyskał na wartości. W dniach 6-11 listopada cena pozostawała na stabilnym poziomie wynoszącym 12 000 USD/uncję. Następnie, w ciągu jednego dnia uncja straciła aż 400 USD. Do końca tygodnia wartość pierwiastka pozostała niezmienna.
W ostatnim czasie obserwujemy znaczący spadek cen złota. W trzecim kwartale ilość nabywanego złota była najniższa od 11-stu lat. Wzrósł popyt inwestycyjny, jednak mocno zmniejszyła się sprzedaż. Wynika to z obecnej sytuacji i wprowadzenia ograniczeń w działalności wielu branż, czego efektem jest zubożenie społeczeństwa.
Priorytetem ludzi nie jest już kupowanie złotej biżuterii i gromadzenie kapitału w postaci królewskiego kruszcu, a reperowanie budżetu i ratowanie prowadzonych działalności. To odbiło się na branży jubilerskiej, która została dotknięta kryzysem.
W piątek, 6 listopada uncja złota wyniosła 1 952 USD. Już w poniedziałek mogliśmy obserwować cenę na poziomie 1 862 USD. Po drobnych wahaniach tydzień zakończył się z wartością 1 888 USD/uncję.