Metale szlachetne pod presją – co się wydarzyło na rynku w pierwszym tygodniu kwietnia?
Początek kwietnia przyniósł spore zaskoczenie dla inwestorów obserwujących rynek metali szlachetnych. Choć końcówka marca zapowiadała stabilizację, a nawet możliwe odbicie, to rzeczywistość szybko zweryfikowała te nadzieje. W ciągu zaledwie kilku dni ceny platyny, palladu i rodu zaczęły systematycznie tracić na wartości, sygnalizując rosnącą presję sprzedażową i zmianę nastrojów rynkowych.
W tej analizie przyglądamy się z bliska:
- jak wyglądały zmiany cen w dniach 31.03–04.04,
- które momenty były przełomowe dla notowań,
- oraz co może czekać nas w najbliższych dniach.
Czy to tylko chwilowa korekta, czy początek większej zmiany trendu? 🧐
Zanurzmy się razem w dane i sprawdźmy, co mówi nam rynek.
📊 Analiza rynku platyny (31.03.2025 – 04.04.2025)
1. Trend Ogólny
Na przestrzeni od 31 marca do 4 kwietnia widzimy wyraźny trend spadkowy. Początkowo cena platyny rosła, ale od drugiego dnia kwietnia zaczęła systematycznie spadać z okolic 1005–1010 USD aż do poziomów w okolicach 905–910 USD. To oznacza spadek o ok. 10% w kilka dni – całkiem sporo, jak na ten metal.
2. Najważniejsze momenty tygodnia
🧠 Oto 3 kluczowe punkty z wykresu:
- 1 kwietnia (poniedziałek): cena osiąga lokalne maksimum powyżej 1020 USD – to był szczyt tygodnia. Potem następuje pierwsze załamanie.
- 3 kwietnia (środa): mocne tąpnięcie – cena spada dynamicznie z ~980 do ~940 USD. Widać, że rynek zareagował nerwowo – możliwa reakcja na dane makro, decyzje FED albo silne umocnienie dolara.
- 4 kwietnia (czwartek): cena schodzi do minimum w okolicach 905 USD, po czym widoczna jest lekka korekta – pierwsze oznaki potencjalnego odbicia.
3. Podsumowanie i prognoza
📉 Podsumowanie: Mamy za sobą bardzo słaby tydzień dla platyny – inwestorzy najwyraźniej realizowali zyski lub zareagowali na negatywne wiadomości z gospodarki. Taki zjazd sugeruje chwilową panikę lub korektę po wcześniejszych wzrostach.
🔮 Prognoza: Jeśli wsparcie przy 900 USD się utrzyma, możemy spodziewać się technicznego odbicia. Ale jeśli rynek je przebije – droga w dół może się jeszcze otworzyć. Obserwowałbym zachowanie w rejonie 910–920 USD w najbliższych dniach – to może być strefa walki byków z niedźwiedziami 🐂🐻
📊 Analiza rynku palladu (31.03.2025 – 04.04.2025)
1. Trend Ogólny
Pallad, podobnie jak platyna, zanotował wyraźny spadek w ciągu tygodnia. Zaczynał tydzień w okolicach 990–995 USD, a kończył przy poziomie 900–910 USD. To oznacza zjazd rzędu ~9%, co jest bardzo zbliżone do tego, co działo się z platyną. Trend spadkowy był dość jednostajny – bez większych prób odbicia.
2. Najważniejsze momenty tygodnia
🔎 Oto co się wyróżnia:
- 1 kwietnia (poniedziałek): cena palladu rośnie do lokalnego maksimum – tuż poniżej 1000 USD, ale widać już pewne zawahanie. W ciągu dnia cena zaczyna się lekko cofać.
- 3 kwietnia (środa): następuje gwałtowne wybicie w dół – z okolic 975 USD spadek poniżej 950 USD, a później jeszcze niżej. Wykres przypomina tąpnięcie, które może być efektem publikacji danych gospodarczych lub decyzji banków centralnych.
- 4 kwietnia (czwartek): kontynuacja spadku, choć dynamika maleje. Cena dochodzi do minimum poniżej 910 USD i zaczyna się lekka stabilizacja.
3. Podsumowanie i prognoza
📉 Podsumowanie: Pallad zachował się niemal identycznie jak platyna – mocna przecena w krótkim czasie, bez większych oznak odbicia. Wygląda to na globalny ruch surowcowy lub silny wpływ czynników makroekonomicznych.
🔮 Prognoza: Jeśli poziom 900 USD się utrzyma, możliwe, że rynek spróbuje odreagować. Ale brak silnych sygnałów kupna sugeruje ostrożność. Najbliższe dni mogą być kluczowe – jeśli rynek przebije 900 USD w dół, kolejne wsparcie może być dopiero przy 875–880 USD.
📊 Analiza rynku rodu (31.03.2025 – 04.04.2025)
1. Trend Ogólny
Rod zaliczył wyraźny i równomierny spadek przez cały analizowany okres. Zaczynamy w okolicach ~5700 USD/oz, a kończymy w okolicach ~5400 USD/oz. To spadek o około 300 USD, czyli ponad 5% w 4 dni. W przeciwieństwie do platyny i palladu, gdzie były momenty zmienności, tutaj mamy gładki, ciągły zjazd – co może sugerować spokojną, ale zdecydowaną presję sprzedażową.
2. Najważniejsze momenty tygodnia
🔍 Kluczowe punkty:
- 1–2 kwietnia: rynek utrzymuje się na poziomie niemal płaskim (~5680–5700 USD), wyglądało to na stabilizację.
- 3 kwietnia: zaczyna się spadkowa faza, schodzimy wyraźnie poniżej 5600 USD – podobnie jak w przypadku platyny i palladu. Możliwe, że działały te same czynniki makroekonomiczne (np. umacniający się dolar, dane z USA, polityka Fed).
- 4 kwietnia: przyspieszenie zjazdu, cena kończy dzień tuż nad 5400 USD, bez śladu odbicia.
3. Podsumowanie i prognoza
📉 Podsumowanie: Rod, podobnie jak inne metale szlachetne, był pod presją. Spadek był bardziej liniowy i mniej nerwowy niż w przypadku platyny czy palladu, co może sugerować spokojną realizację zysków lub wycofywanie kapitału instytucjonalnego.
🔮 Prognoza: Jeśli cena przebije 5400 USD, kolejne wsparcie można szacować w rejonie 5250–5300 USD. Rynek wygląda na wyprzedany, ale brak oznak odbicia. Możliwe krótkoterminowe odreagowanie, ale trend główny pozostaje spadkowy.
📆 Co dalej?
Zapraszam Cię w kolejny poniedziałek (8 kwietnia) na świeżutką analizę 🧮
Zobaczymy, czy te poziomy się utrzymały, czy może rynek złapał oddech. A może czeka nas dalszy zjazd? 😎