Platyna w ostatnich dniach pokazała sporo zmienności – po mocnym zjeździe w okolice 1330 USD, rynek szybko się odbudował i obecnie testuje rejony 1370 USD. Ten poziom staje się kluczowym punktem oporu – jeśli bykom uda się go sforsować, droga w stronę 1385–1390 USD będzie otwarta.
Z drugiej strony widać, że okolice 1340 USD pełnią rolę ważnej strefy obronnej, gdzie kupujący chętnie wracają na rynek. Póki ten poziom trzyma, przewaga jest po stronie byków, ale ewentualne wybicie w dół może otworzyć przestrzeń do szybszej korekty.
Krótko mówiąc – platyna balansuje na granicy wybicia w górę, a rynek zaczyna się rozgrzewać 🔥

Pallad po dynamicznym wybiciu w okolice 1175 USD szybko oddał zyski i obecnie osuwa się w rejon 1116 USD. To mocne pogorszenie krótkoterminowego sentymentu, które sugeruje przewagę podaży.
Najbliższym obszarem wsparcia jest strefa 1110–1115 USD – jeśli zostanie przełamana, możliwy będzie test 1100 USD. Z drugiej strony dopiero powrót powyżej 1140 USD mógłby otworzyć drogę do większej korekty wzrostowej i poprawy układu technicznego.
Obecnie rynek wygląda na wyraźnie osłabiony, a inwestorzy wydają się realizować zyski po wcześniejszych wzrostach. Podaż przejęła inicjatywę, a byki stoją przed trudnym zadaniem obrony kluczowych minimów.

📉 Rod kontynuuje spadkowy trend – w ciągu ostatnich dni cena obniżyła się z okolic 7400 USD w kierunku 7100 USD. Tendencja wygląda dość jednostajnie, bez większych prób odbicia, co sugeruje przewagę podaży.
🔑 Kluczowe wsparcie wypada w rejonie 7000 USD, które będzie testem siły kupujących. Jeśli zostanie przełamane, otworzy się przestrzeń do dalszych spadków.
💡 Z drugiej strony, dopiero powrót powyżej 7200–7250 USD mógłby wskazać na próbę odreagowania i złagodzenie presji sprzedających.
Rynek w tej chwili jest mocno pod kontrolą podaży, a inwestorzy mogą czekać na sygnały stabilizacji przed kolejnym większym ruchem.

🔎 To tyle na dziś – a już za tydzień wracamy z kolejną analizą Palladu, Platyny i Rodu. Do zobaczenia! ⚡