Początek października na rynku metali szlachetnych przyniósł zauważalne ożywienie w notowaniach metali z grupy platynowców. Zarówno platyna, pallad, jak i rod reagowały na zmienne sygnały z globalnej gospodarki – od oczekiwań dotyczących decyzji banków centralnych, po doniesienia z sektora motoryzacyjnego, który w dużej mierze determinuje popyt na te surowce.
W minionym tygodniu inwestorzy z uwagą śledzili dane makroekonomiczne oraz kurs dolara, które wciąż pozostają kluczowymi czynnikami wpływającymi na wyceny metali przemysłowych. W efekcie na wykresach widoczne były zarówno momenty korekt, jak i fazy wyraźnych wzrostów, a każdy z metali zaprezentował nieco odmienny kierunek zmian
📈 Platyna (6–10 października)
Platyna rozpoczęła tydzień spokojnie, utrzymując się w okolicach 1640 USD za uncję, jednak już we wtorek rozpoczęła się wyraźna zwyżka, która wyniosła notowania w okolice 1720 USD – najwyższego poziomu w analizowanym okresie. W drugiej połowie tygodnia rynek oddał jednak większość zysków, a dynamiczna korekta sprowadziła cenę poniżej 1620 USD.
Ostatecznie tydzień zakończył się na lekkim minusie, ale z wyraźnymi wahaniami, co może sugerować, że inwestorzy wciąż szukają równowagi między krótkoterminowym odreagowaniem a niepewną sytuacją na rynku metali szlachetnych.

📈 Pallad (6–10 października)
Pallad rozpoczął tydzień od silnego ruchu wzrostowego, z poziomu około 1290 USD za uncję wznosząc się w okolice 1530 USD w połowie tygodnia. Był to rezultat poprawy nastrojów na rynku metali przemysłowych oraz oczekiwań na wzrost popytu ze strony sektora motoryzacyjnego.
Po środowym szczycie pojawiła się jednak korekta — notowania spadły do rejonu 1450 USD, gdzie rynek ustabilizował się pod koniec tygodnia. Mimo końcowego osłabienia, pallad zakończył analizowany okres z wyraźnym zyskiem, utrzymując się powyżej kluczowych wsparć technicznych.

📊 Rod (6–10 października)
Notowania rodu w analizowanym okresie wykazywały stabilny, stopniowy wzrost. Początek tygodnia przyniósł kurs w okolicach 7050 USD za uncję, natomiast do piątku cena wzrosła do około 7250 USD, co oznacza zwyżkę o blisko 3%.
Ruch ten wskazuje na utrzymujące się ograniczenia podaży przy jednoczesnym, umiarkowanym ożywieniu popytu przemysłowego. Brak gwałtownych wahań sugeruje, że rynek rodu pozostaje relatywnie zrównoważony, a inwestorzy traktują metal jako stabilny komponent portfela metali szlachetnych.

Miniony tydzień pokazał, że metale z grupy platynowców wciąż pozostają wrażliwe na globalne nastroje gospodarcze i zmienność dolara. Platyna oraz pallad zaprezentowały dynamiczne ruchy, wskazując na rosnącą aktywność inwestorów spekulacyjnych, podczas gdy rod utrzymał stabilniejszy, choć lekko wzrostowy trend.
W kolejnych dniach rynek prawdopodobnie pozostanie pod wpływem danych makroekonomicznych oraz decyzji największych banków centralnych. Kluczowe będzie również tempo odbudowy popytu przemysłowego, zwłaszcza ze strony branży motoryzacyjnej.
Ogólnie rzecz biorąc, początek października przyniósł więcej optymizmu i sygnałów o potencjalnym odbiciu w sektorze metali szlachetnych — jednak inwestorzy wciąż powinni zachować ostrożność wobec możliwych wahań kursów w nadchodzących tygodniach.